~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witajcie kochani :)
Na wstępie chciałabym Was bardzo przeprosić za tak długi okres niedodawania postów na blogu. Tym razem moja nieobecność była spowodowana wyłącznie dużą ilością nauki, która zupełnie odbierała mi czas wolny. Zbliża się wystawienie ocen semestralnych, dlatego też nauczyciele organizują ostatnie sprawdziany i kartkówki z dużych ilości materiału. W przyszłym tygodniu mam jeszcze troszkę pracy, ale od następnego sytuacja się rozpręża, dlatego też mam nadzieję, że po tym okresie notki zaczną pojawiać się częściej.
Rozpoczęłam pracę nad 16 rozdziałem "Serca mroku", ale niestety, dziś nie zdołam go opublikować, a jutro muszę zająć się odrabianiem lekcji. Z tego powodu najbliższy wpis pojawi się do 15 grudnia. Mam nadzieję, że jeszcze chwilkę zaczekacie na nową publikację, a także, że będzie się Wam podobała :)
Edycja 15.12.13r.
Kochani, nowy wpis pojawi się w przeciągu kilku następnych dni. Z powodu nieoczekiwanych spraw prywatnych nie zdołałam dokończyć notki. Bardzo Was za to przepraszam i mam nadzieję, że jeszcze troszkę na mnie zaczekacie.
Edycja 15.12.13r.
Kochani, nowy wpis pojawi się w przeciągu kilku następnych dni. Z powodu nieoczekiwanych spraw prywatnych nie zdołałam dokończyć notki. Bardzo Was za to przepraszam i mam nadzieję, że jeszcze troszkę na mnie zaczekacie.
Chciałabym zadać pewne dwa pytania odnośnie dalszego prowadzenia bloga. Zastanawiam się nad publikacją nowego opowiadania SasuNaru, które byłoby przeplatane z rozdziałami "Serca mroku". Prawdopodobnie składałoby się z około dziesięciu części, więc zakończyłoby się prędzej od wampirzej historii. Czy bylibyście zainteresowani takim układem? Nie chciałabym, aby dwie historie Wam się myliły, dlatego też będę czekać na Wasze opinie. Moje drugie pytanie odnosi się do one-shotów. Od pewnego czasu jestem zakochana w mitologii normańskiej. Zamiłowanie to zbudziła we mnie lekcja historii na temat wikingów, a także film pt. "Thor", gdzie niewiarygodnie spodobało mi się połączenie głównego bohatera z Lokim Laufeyson'em. W mojej głowie zrodziło się kilka one-shotów dotyczącej tej pary i zastanawiam się nad ich opublikowaniem. Czy chcielibyście, aby ukazały się na blogu? Historie nie będą odnosiły się bezpośrednio do komiksu czy filmu, dlatego też wydaję mi się, że ktoś kto nie spotkał się z "Thorem" nie będzie miał problemu ze zrozumieniem opowiadań.
Poniżej, jeśli macie ochotę możecie posłuchać piosenki, która w większości zainspirowała mnie do napisania opowiadań z Thorem i Lokim. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Miłego słuchania i do następnego wpisu :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozumiem cię, rozumiem, szkoła to nie przelewki a grudzień i styczeń to ciężki okres. Sama mam taki, kolokwia za kolokwiami, zaliczenia się zaczynają a za kilak tygodni już będziemy planować sesje. Masakra jakaś. No ale nie o mnie tu ma być. I jestem za przeczytaniem nowej opowiastki o SasuNaru, czemu by nie. Jeśli tylko zrobić z boku adnotację gdzie będą linki do notek o tym opowiadaniu[jak do tej pory jest] to jestem za. A co do opowiadania o zupełnie innej tematyce, to cóż. Mitologi skandynawskiej zbytnio nie znam, filmu nie oglądałam ale bardzo lubię mitologię więc z przyjemnością o niej poczytam. Zwłaszcza, że Fenrir nie wiedząc czemu kojarzy mi się z Kyuubim, to tak prywatnie. I dzięki za link do muzyczki, bardzo lubię ten zespół a i piosenka jest na liście odtwarzania w mp4. Taka odskocznia od czasu do czasu się przydaje, a tobie jako autorowi pozwoli na eksperymentowanie z treścią, fabułą, przy okazji zawsze pod szliwuję się umiejętności. Dobrze jest czasami zająć się innymi postaciami niż Sasuke czy Naruto, pozwoli to na poszerzenie horyzontów w kreowaniu bohaterów, gdyż pozwoli zająć się kimś nowym, któremu być może cechy Sasuke czy Naruto nie będą pasować. Ja jestem jak najbardziej za. Więc na koniec jedyne co mogę zrobić to życzyć czasu, bo widzę, że wena i pomysły są, tak więc ogrom czasu i do zobaczenia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście natłok pracy w mojej szkole powoli się zmniejsza - zeszły tydzień wymagał dużej ilości nauki, ale w przyszłym jest jej znacznie mniej. Bardzo się z tego cieszę, ponieważ, mówiąc szczerze, ten semestr był dla mnie wyjątkowo trudny i potrzebuję odrobiny odpoczynku. Mam nadzieję, że u Ciebie także sytuacja niebawem się rozpręży i będziesz mogła poświęcać więcej czasu swoim przyjemnościom, a nie nauce :) Bardzo dziękuję za opinię w sprawie opublikowania nowych opowiadań. Linki do rozdziałów historii SasuNaru oraz jej krótkiego opisu, znajdą się niedługo w zakładce "Spis opowiadań". Mnie także Fenrir przypomina Kyuubiego :) Bardzo się cieszę, że piosenka Ci się podoba. "Swedish Pagans" jest jednym z moich ulubionych utworów zespołu Sabaton. Jeśli masz ochotę, to serdecznie polecam Ci "Twilight of The Thunder God", który także dotyczy mitologii normańskiej. Ślicznie dziękuję i również pozdrawiam cieplutko :)
UsuńTo mój pierwszy wpis z tego konta, ale wiedz, że czytam Twoje notki i wielbię "Serce mroku." Teraz już na pewno będę regularnie komentować. :)
OdpowiedzUsuńJa także Cię rozumiem. W tym czasie nakłada się wszystko na siebie, każdy nauczyciel chce mieć już zebrane oceny i niekiedy ciężko wyrobić z tym wszystkim. U mnie doszły jeszcze próbne matury i egzaminy, więc cóż... Ale jeszcze trochę i będzie lepiej. Najważniejsze to przetrwać ten najgorszy okres. :)
Jestem jak najbardziej za nowym opowiadaniem. Z chęcią poznałabym kolejne losy Sasuke i Naruto przedstawione przez Ciebie. Szczególnie, że obecna historia bardzo przypadła mi do gustu i za każdym razem nie mogę doczekać się następnego rozdziału... : D
A co do one shotów, cóż, filmu nie znam, komiksu też nie, ale skoro nie będzie problemów ze zrozumieniem tekstów bez tej wiedzy, czemu by nie?
Życzę dużo czasu na naukę, a jeszcze więcej na pisanie! :)
Pozdrawiam, TAT.
Bardzo dziękuję i cieszę się, że opowiadanie "Serce mroku" przypadło do Twojego gustu :) Mam nadzieję, że przyszłe rozdziały Cię nie rozczarują i także będę Ci się podobać.
UsuńGrudzień jest jednym z miesięcy, w których najkrócej chodzimy do szkoły, a jednak nauki jest najwięcej, ponieważ tak jak powiedziałaś - nauczyciele zbierają brakujące oceny. Na szczęście przed nami jeszcze tylko jeden tydzień, a potem upragnione ferie świąteczne. Życzę powodzenia w próbnych maturach oraz egzaminach - z pewnością wspaniale Ci pójdą :)
Bardzo dziękuję za opinię w sprawie publikacji nowych opowiadań. Niebawem na blogu pojawi się zarówno historia SasuNaru, jak i Thora oraz Lokiego.
Ślicznie dziękuję i również pozdrawiam cieplutko :)
Witam,
OdpowiedzUsuńoj nie musisz się tłumaczyć..... każdy ma swoje życie, i wiele spraw na głowie... ważne, ze pamiętasz o nas ;]
co do pierwszego opowiadania, jestem za, mogą się rozdziały przeplatać.... mi to nie przeszkadza
a do drugiego to choć nie znam za bardzo tego, to i tak możesz liczyć, ze ja przeczytam to ;]
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Bardzo dziękuję za wyrażenie swojego zdania w sprawie dodania nowych opowiadań. Kiedy tylko troszeczkę nadrobię z publikacją "Serca mroku" oraz zakończę one-shot pt."Bezsilny", zacznę dodawać zarówno rozdziały nowej historii SasuNaru, jak i wpisy o Thorze oraz Lokim.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Hej kochana :*
OdpowiedzUsuńBardzo Cię przepraszam,że odpisuję dopiero teraz.Powód jest ten sam co u Ciebie - nauka.Koniec pierwszego semestru zbliża się nie ubłagalnie,w związku z czym miałam dużo kartkówek i sprawdzianów. Ale na szczęście w przyszłym tygodniu nic nie mam,więc w ten weekend mogłam sobie odpocząć od nauki. Byłam z rodziną na zakupach świątecznych.Nie mogę uwierzyć,że ten czas tak szybko mija,już za tydzień będą święta! Jakoś strasznie szybko mi to zleciało,a Tobie?? Myślę,że ten czas tak mija ze względu na dużo nauki,człowiek żyje od sprawdzianu do sprawdzianu i nie wiadomo kiedy nastaje przerwa świąteczna;)
Bardzo się cieszę,że wycieczka się udała i,że Ci się podobało;p Zobaczyć coś na żywo,co przedtem widziało się w książkach jest niesamowitym przeżyciem.Przede wszystkim wrażenie jest inne. A niemieckie słodycze są przepyszne.Wiem to bo mama mojego chłopaka pracuje w Niemczech i jak przyjeżdża to zawsze przywozi jakieś pyszności =D W autokarze zawsze dzieją się najlepsze rzeczy i jeszcze wieczorem w hotelu ;p
Dawno nie pisałam,ale chciałabym Cię spytać o mikołajki klasowe.Robiliście je?? Jeśli tak to co dostałaś?? Bo ja dostałam wspaniały prezent - japońskie danie,taki makaron z przyprawami,najbardziej wyczuwalne było chili i cynamon^^ Ciekawe połączenie,bardzo mi smakowało,jak się spróbuje to od razu wiadomo,że to zupełnie inny smak,przenosisz się do Azji;) Ponadto dostałam jeszcze pocky czekoladowe (mniaaaaaam!!!) i kubek z Naruto!!! Myślałam,że padnę jak go zobaczyłam.Jest prześliczny! Jestem taka szczęśliwa,nie spodziewałam się dostać takiego prezentu,miałam szczęście,że wylosowała mnie koleżanka,która również interesuje się Japonią,mangą i anime. A co do anime to oglądałaś może "Shingeki no kyojin"? Jeśli nie to koniecznie obejrzyj,to jedne z najlepszych anime jakie miałam okazję obejrzeć. Na pewno o nim słyszałaś bo to świeży wytwór,ale ja jestem zachwycona,brakowało mi takiego czegoś. Gorąco polecam;)
Nie przejmuj się kochana,doskonale Cię rozumiem,zresztą jak będą święta to będziesz mogła spokojnie napisać i wstawić nowe notki. Wstawiaj co chcesz,ja również jestem za,pisz na co masz akurat wenę i wstawiaj,opowiadania mogą się przeplatać,pewnie będą zupełnie inne,więc raczej nam się nie pomiesza;p
Nowy tom "Kuroshitsuji" ma się pojawić w przyszłym tygodniu,już nie mogę się doczekać! Jestem niesamowicie ciekawa dalszego rozwoju akcji^^
Pozdrawiam cieplutko :**
Kasia
Ps.Pewnie zapomniałam Ci napisać o wielu rzeczach,ale to z powodu mojej długiej nieobecności,za co jeszcze raz przepraszam. Jak coś mi się przypomni to będę dopisywać=D
Cześć ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że pisanie drugiego opowiadania może w bardzo pozytywny sposób wpłynąć na Twoją wenę. Wiesz, ja piszę swoje opowiadanka (jak na razie w zeszycie, ale jeśli kiedykolwiek nazbieram tego wystarczająco i uznam, że w ogóle nadają się do jakiejkolwiek publikacji, to kto wie? Może też zacznę prowadzić bloga? No, ale teraz nie o tym) to napisanie kilku rozdziałów z innego na które mam akurat wenę bardzo mnie rozluźnia. Potem wraca wena do "głównego" opowiadania. W ten sposób nie zmarnuje się ani kropelka twojej weny. Jedyne czego będziesz musiała się wystrzegać to tego, by nie "podzielić" jakości Twojego opowiadania na dwa. Jednak jestem pewna, że poradziłabyś sobie z tym śpiewająco. W sprawie one-shotów: ja jeszcze nie oglądałam "Thora" i nie mam pojęcia o jakie postacie chodzi^^ Jednak jeżeli opublikujesz one-shota to z pewnością go przeczytam.
Pozdrowienia
Shadow